piątek, 11 stycznia 2013

Dlaczego jeżdżę w góry? Bo są...

 Kilka zdjęć z telefonu. Mój ostatni grudniowy wypad w Tatry.
Jeśli jeszcze nie chodzicie po górach, gorąco zachęcam. Wyborny wypoczynek, relaks i sport. Góry zawsze są piękne, nieobliczalne i uczą nas pokory.
Plecak, wygodne buty i w drogę! Wszystko zostawiacie na dole. Złe myśli, stresy, zmartwienia. Widoki jakie zobaczycie, zmęczenie jakie odczujecie, to wszystko pozwoli Wam nabrać dystansu. Na większości szlaków w Tatrach nie ma zasięgu telefonów, podobnie jak w schroniskach, nic zatem Was nie rozproszy:)
Tam wszystko jest proste, szczere, gdyż prawda jest taka, że to my ludzie komplikujemy sobie sami życie, czasem na własne życzenie...Przyroda natomiast działa od zawsze wg ustalonego rytmu.



Raz zima, a raz prawie wiosna:)

 

Miasto w dole żyje swoim życiem, ale tylko wysoko jest to co w górach najcudowniejsze - prawdziwy spokój!


Stoisz na jednym szczycie i patrzysz na kolejne. Myślisz jedno: Muszę je zdobyć!



Nie pogardziłabym domkiem na takiej polanie. Wychodzisz na ganek każdego ranka z kubkiem ciepłej kawy, a przed Tobą taki widok...


W Tatrach w grudniu 2012 było całkiem wiosennie, choć zależało to także od miejsca:)


Po całodniowej wędrowce deska jedzenie znikała migusiem. Do tego zawsze pyszne grzane piwo lub wino czy też góralska herbata. Ja szczególnie upodobałam sobie pierogi z kurkami.


 Jedni przywożą z Tatr wełnianą czapkę, rękawiczki z jednym palcem czy też pluszową owce z dzwonkiem:), a Magda?
Jak poniżej. Zresztą to zdjęcie już chyba widzieliście. 


Kochacie góry tak jak ja? Już za nimi tęsknie.

Magda

61 komentarzy:

  1. Uwielbiam góry i mam nadziej w tym roku sie wybrac w Alpy ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham Tatry i mam nadzieję, że w tym roku uda mi się zorganizować wyjazd. Widoki są cudowne. Nasza 'gospodyni' powiedziała, że takich turystów to ona kocha bo przed 9 wychodziliśmy w góry a wracaliśmy najwcześniej po 21. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My także wychodzimy na cały dzień zawsze. Choć zwykle mieszkamy w schroniskach i chodzimy od jednego do drugiego.

      Usuń
    2. Jak jesteśmy tylko we dwoje to wyruszamy w trasę jeszcze przed 7 ;D wracamy również dopiero po zmroku ;D
      W tym roku chyba pojedziemy na dłużej na miesiąc miodowy. Uwielbiamy Tatry ;D

      Usuń
  3. cudownie,tesknie za Tatrami,jak tylko moj szkrab podrosnie,to jedziemy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super plany. Uwielbiam spotykać na szlakach rodziców z dziećmi. Niektórzy niosą nawet maleństwa na plecach i bardzo popieram takie rodzinne spędzanie czasu:)

      Usuń
  4. Ja również uwielbiam góry. Tak jak napisałaś tam można wszytko odreagować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam rodzinę w Nowym Targu i Rabce-Zdrój, więc w górach jestem trzy-cztery razy do roku :D
    kocham góry <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rodziny tam nie mam, ale mimo to staram się być w górach regularnie.

      Usuń
  6. Kocham Zakopane!!! Góry i gorące źródła w Bukowinie;) Nie moge się doczekać kiedy znowu pojade, bo aż rok nie byłam ;( buu ale w tym roku zamierzam to nadrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj... ja też tęsknię, choć nie przepadam za chodzeniem po bardzo wysokich górach...
    Z gór przywiozłabym podobny zestaw ;) Najlepsze oscypki są prosto z Bacówki, jeszcze ciepłe, świeżo uwędzone... mmmm... rozmarzyłam się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak góry to dla mnie właśnie wysokie:) Choć dolinki też są piękne.

      Usuń
  8. Lubię góry, nad morzem byłam raz, a w górach może z 8. Ostatni raz byłam w Tatrach 2 lata temu na majówce i baaardzo miło wspominam ten wyjazd. Strasznie bałam się niedźwiedzi i miałam słabe buty (zwykłe adidasy Nike), ale mimo to wolę górskie wędrówki niż narty/snowboard - zawsze się boję, że się połamię. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana obiecaj mi jedno, że już nigdy nie pójdziesz w adidasach w góry. To samobójstwo! No chyba, że przez chodzenie po górach rozumiemy wędrówkę doliną Chochołowską:) Naprawdę w górach nie ma żartu, a lepiej do TOPR telefonu jednak nie wykonywać:) Nie trzeba tez ulegać presji, że jak góry to super markowe wypasione buty traperki za jakieś krocie. Ale wygodne buty trzymające kostkę i z traperem muszą być!:) Do zobaczenia na szlaku!

      Usuń
    2. Moja pierwsza wędrówka w górach była w zwykłych adidasach, i to kurcze wcale nie była dolina, tylko mój luby mnie zabrał na Czerwone Wierchy. Najgorzej było przy zejściu po skałach niebieskim szlakiem i powrót lasem bez latarki o 21 (a był koniec sierpnia, wiec ciemno). Na szczescie wszystko było ok.
      W każdym razie następnym razem już miałam porządne buty i ogólnie lepiej przygotowana byłam. Teraz nie wyjdę w góry bez apteczki, termosu z ciepłą herbatą, jedzonka, przeciwdeszczowej kurtki, rękawiczki i czapki. No i naładowanego, ale wyłączonego telefonu :D

      Usuń
    3. Ja kiedyś zimą wracałam bez latarki w nocy o 23 do schroniska. Mróz był -20 i śniegu po kolana. Mało rozsądne, ale było cudnie i do końca życia to zapamiętam!

      Usuń
  9. Ja zdecydowanie lubię góry latem, chodź na plaży też lubię poleżeć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jesienią i zimą. Latem nie ma tylu kolorów i ludzi za dużo:) Choć w sumie góry zawsze są piękne. Morze lubię, ale leżeć na plaży potrafię max 2 dni:)

      Usuń
  10. piekne! muszę kiedyś i ja się wybrać; D

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Bieszczady też kocham, choć preferuje góry skaliste:)

      Usuń
  12. Pięknie, też uwielbiam góry i wędrowanie. :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Zakopane i Tatry to moja ostoja. Jestem tam przynajmniej 4 razy w roku:)) Tam poznałam swoją miłość, tam się zaręczyłam(liśmy), tam planuję(emy) sesję ślubną.... Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. piekne widoki :-) ja za niecale 2 tygodnie tez bede podziwiala podone - no moze z wieksza iloscia sniegu :-) albo mniejsza (wiadomo jak to z pogoda bywa). kocham nasze Tatry ;-) zawsze do nich chetnie wroce :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mogłabyś zdradzić który to szlak wygląda tak pięknie o tej porze roku?? Uwielbiam góry, niestety mam do nich strasznie daleko i mogę tam spędzić najwyżej tydzień w roku...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz byłam tydzień. Ale o które zdjęcie pytasz? Jeśli to o jakim ja myślę to jest to Dolina Małej Łąki. Akurat to bardzo lajtowy szlak ale piękny. Ale na tym odcinku słońca trochę wyszło więc w miarę zdjęcia wyszły. Niestety w tym roku podczas naszego pobytu były duże mgły i dość pochmurno i na zdjęcie ciężko.

      Usuń
  16. Ja uwielbiam :) Chociaż jestem strasznym leniem to w górach mam zwiększoną motywację :D ale bym zjadała teraz oscypka, są przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W górach rośnie motywacja, fakt i generalnie tam zawsze mam na wszystko siłę.

      Usuń
  17. Oj, kiedy i my je odwiedzimy? Piękności

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię góry, jednak również mam do nich dość daleko. Nie przepadam jednak za oscypkami ale to już kwestia gustu :)

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  19. boże jak ja kocham góry:) w 2012 byłam w lato i żałuję, że tak krótko:/ na dodatek za dużo przeszliśmy pierwszego dnia, że kolejne zdychaliśmy;p do tego gościnność górali nas rozbroiła ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli ktoś nie jest zwyczajny czy na pierwszy raz, nie polecam od razu robić dużych wysokości czy sporych odległości, bo wtedy góry dadzą się we znaki:)

      Usuń
  20. uwielbiam góry :) widoki są dla mnie znajome , polecam restaurację Bąkowo Zohylina w Zakopanem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się zapamiętać, choć my będąc w Tatrach mało bywamy w Zakopcu:)

      Usuń
  21. Wybieram się na mały urlop do Szczyru w przyszlym tygodniu;) Ale Tatry też uwielbiam:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. kocham góry, część wakacji spędzę w Zakopanem :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie lubię gór, choć widoki mają ładne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie nie ma nic piękniejszego niż góry i aktywny wypoczynek. Kiedy zdobywa się kolejne szczyty to satysfakcja nie do porównania z niczym innym.

      Usuń
  24. Piękne zdjęcia, ja już niestety od 3 lat wybieram się w góry ale jakoś nigdy do tego nie dochodzi.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie wyobrażam sobie nie wyjechać tam min. raz w roku.

      Usuń
  25. Ja jakoś nie mogę się przekonać do gór. Nie pociągają mnie, choć wędrowałam kiedyś po górach. Wolę jednak morze;) A oscypki? Mniaaaaam :D

    OdpowiedzUsuń
  26. jedyne co lubię w górach, to ich widok - patrzeć mogę godzinami ;) ale chodzenie po nich jakoś mnie nie kręci ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko żeby patrzeć na te widoki trzeba jakoś dostać się na szczyt:) Najpiękniejsze są właśnie z najwyższych rejonów. Kolejka dociera bowiem tylko raptem na 2 czy 3. A kolejka - to już zupełnie nie góralska bajka:)

      Usuń
  27. Uwielbiam góry kocham to uczucie zmęczenia i radości :) Mam to szczęście że mieszkam blisko gór i bardzo często je odwiedzam o każdej porze roku :) Buziak :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monia cieszę się, że czujesz to samo. Bliskości gór bardzo zazdroszczę. Może kiedyś i ja tam zamieszkam...

      Usuń
  28. Po takim wstępie, to nawet zwolennicy leżenia plackiem powinni się skusić:) Przepiękne widoki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są tacy co od 10 lat co wakacje zaliczają na zmianę Egipt i Tunezję i wierz mi, ich nie zmusisz do aktywności niczym:)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Proszę o nie reklamowanie w komentarzach swoich stron, blogów, sklepów itp. Będę wdzięczna za nie linkowanie i uszanowanie tego. W innym przypadku będę je natychmiast kasować.
Magdalena