czwartek, 2 stycznia 2014

"Niby" gołąbki czyli pulpety/mielone z kapustą i kaszą manną + sos pomidorowy


Królowały u mnie na stole w pierwszy dzień tego roku. Pokazałam je na moim Instagramie i FB i wiele osób pytało o przepis. To żadna tajemna wiedza, więc spieszę z podanie, jak je przygotowuję w mojej kuchni.

Składniki na gołąbki:
- 500 g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego (może też być samo wieprzowe)
- 400 g kapusty kiszonej lub 500 g kapusty białej
- 1/2 szklanki kaszy manny
- 1 całe jajko
- 1 mała/średnia cebula
- 1 ząbek czosnku
- sól, pieprz - do smaku
- gałka muszkatołowa - pół łyżeczki
- tymianek - 1-2 szczypty
- oregano - 1-2 szczypty
- 1 mała marchewka
- natka pietruszki i koperek (lub jedno z nich) - 1-2 łyżki
- oliwa lub olej - ok. 1 łyżeczki
- woda zimna - ok. 1-2 łyżki
- olej do smażenia

Z tej ilości składników wychodzi mi około 14 gołąbków. Wszystko też zależy od tego jaką ich wielkość stworzycie. 

Składniki na sos pomidorowy:
- kartonik przetartych pomidorów - 500 g
- sól, pieprz w ziarnkach, cukier do smaku
- masło prawdziwe - 1 łyżka
- ziele angielskie - 2 ziarnka
- liść laurowy - 2 szt.
- ząbek czosnku
- cynamon - szczypta
- śmietana kremówka - 1-2 łyżki (opcjonalnie)
- woda - opcjonalnie jeśli sos jest za gęsty


Przygotowanie mięsa:
1. Kapustę białą kroimy w miarę drobno.
2. Jeśli robimy wersję z kiszoną, też ją lekko szatkujemy nożem.
3. Cebulę siekamy drobniutko lub ścieramy na tarce.
4. Czosnek przecieramy przez praskę.
5. Drobno kroimy pietruszkę lub/i koperek. Można też użyć suszonych.
6. Marchewkę ścieramy na tarce.
7. Powyższe składniki łączymy razem. Wsypujemy stopniowo kaszę manną, wbijamy jajko i ugniatamy najlepiej ręką.
8. Dodajemy przyprawy, oliwę i wodę, wyrabiamy by wszystkie składniki się dobrze połączyły.
8. W razie potrzeby dodajemy kaszy lub wody.
10. Woda i oliwa świetnie zmiękczają mięso, dzięki temu będzie ono soczyste i bardzo miękkie.
11. Możecie oczywiście mięso przyprawić dowolnie na swój sposób. Tak jak Wy lubicie jadać kotlety mielone, gołąbki czy pulpety. "Innowacją" główną jest tu kapusta i kasza manna.
12. Dobrze rozgrzewamy oliwę na patelni. Formułujemy zgrabne kotleciki/pulpety. Najlepiej robić to zmoczonymi dłońmi i co jakiś czas je przemywać. Niektórzy obtaczają gołąbki jeszcze w bułce tartej. Można, ale ja tego nie robię. Wrzucam bez panierki na tłuszcz (ważne by był dobrze rozgrzany) i smażę z każdej strony. Lubię dobrze podpieczone.

  

13. Następnie mięso wyjmujemy na talerz. Można spokojnie je podawać w ten sposób jako kotlety mielone. Są gotowe.

  

13. Jeśli jednak chcecie zrobić z nich "oszukane" gołąbki, to wystarczy włożyć je do garna z gotującym się sosem i trochę poddusić.

Przygotowanie sosu:
1. Zagotowujemy sam sos z zielem, kilkoma ziarnkami pieprzu, liściem laurowym.
2. Po zasmakowaniu przyprawiamy solą, cukrem. Dodajemy przekrojony na połowę ząbek czosnku.
3. Wrzucamy masło i cynamon. Polecam do wszelkich dań z gotowanymi pomidorami dodawać szczyptę cynamonu. Przekonałam się, że znacząco podbija smak. Wystarczy odrobina.
4. Jeśli sos jest zbyt intensywny możecie dodać śmietanę.
5. Gęstość można regulować dodatkiem wody. Jeśli natomiast sos jest zbyt rzadki nie zagęszczajcie go proszę mąką. Lepszym sposobem będzie zredukowanie przez odparowanie. Znakomitą metodą jest również dodanie przekrojonego surowego ziemniaka - 1-2 szt. Sos zagęszcza także kromka pieczywa, najlepiej lekko czerstwego. Pamiętajcie, że dodatek masła nadaje smak, ale też zagęszcza płyny. 
6. Oczywiście każdy ma inny przepis na sos pomidorowy. Użyjcie własnego, jeśli jest sprawdzony. Możecie go zrobić z koncentratu, sosu ze słoika, butelki czy pomidorów z puszki. Opcji występuje sporo.
7. Mięso dodajemy do gotującego się sosu. Dusimy wspólnie.

"Oszukane" gołąbki z kapustą kiszoną
"Niby" gołąbki możecie łączyć na obiad z dowolną kaszą, ziemniakami, chlebem czy jeść same. Ja ostatnio podałam je z kluskami śląskimi i bardzo polecam ten dodatek.


Gołąbki warto przyrządzić na tzw. zaś. Wystarczy zawekować je wraz z sosem w słoiki. Potem wyjmujecie, przekładacie do garnka i w mig macie gotowy obiad:)

Wbrew pozorom robi się to danie szybko i sprawnie. Polecam każdemu! Nie znam osoby, której by nie smakowało:)

     

16 komentarzy:

  1. moja mama robi takie same :) pychota :D

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy jeszcze takich nie robiłam, ale wyglądają bardzo smacznie, porywam przepis i koniecznie wypróbuję na dniach ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam tę wersję bardzo dobrze :)
    Jest niezwykle smaczna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna i bardzo smaczna wersja gołąbków, na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. smaka mi narobiłaś a jest prawie 20 :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Robię podobne, ale daję jajko i sama mielę mięsko. Wolę takie niż tradycyjne gołąbki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też jej jajko, inaczej mięso by się rozpadło. Sama również mielę mięso, chyba kupione miałam w domu jakieś 5 lat temu ostatnio:)

      Usuń
  7. Nigdy nie robiłam takich "gołąbków" bez zawijania :) Będę musiała niedługo wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też takie robimy z mamą :) Pychota!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja dzisiaj jadłam "prawdziwe" gołąbki, od mamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam tradycyjne gołąbki. Od mamy zawsze są najlepsze!:)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Proszę o nie reklamowanie w komentarzach swoich stron, blogów, sklepów itp. Będę wdzięczna za nie linkowanie i uszanowanie tego. W innym przypadku będę je natychmiast kasować.
Magdalena