Uwielbiam ten kosmetyk. Stosuje od
kilku miesięcy i wielbię! Za co? Zapraszam do recenzji.
Masło do stóp z ekstraktem z sosny i masłem shorea odżywia i odświeża suche i zmęczone stopy. Bogata formuła z masłami shea i shorea zapewnia intensywną pielęgnację i nawilżenie. Suche i szorstkie stopy stają się gładkie, miękkie i świeże. Produkt przebadany dermatologicznie, bez konserwantów, silikonów, olejów mineralnych, emulgatorów PEG, oparty na roślinnych składnikach z kontrolowanych upraw, nie zawiera silikonu.
Skład
Znakomity! Sama natura.
Opakowanie
200 ml-owe plastikowe pudełeczko. Łatwo masło wydobyć do samego końca. Przyjemna dla oka grafika.
Cena
Ok. 3,25 Euro/200 g.
Gdzie kupić?
Stacjonarnie w Polsce niedostępny. Można kupić go w drogeriach DM, głównie w Niemczech. Sklepy te znajdziecie też w Austrii, Chorwacji, Czechach, Słowacji, Holandii. U nas markę Alverde online spotkacie na Allegro.
Zapach
Sama przyjemność. Odświeżający, relaksujący, przypominający mi lekko trawę cytrynową. Woń jest trwała i bardzo niespotykana. W ogóle się nie nudzi.
Konsystencja
Gęsta, zbita. Prawdziwe masło. Po zetknięciu ze skórą szybko się rozpuszcza i błyskawicznie wchłania.
Wydajność
Wysoka. Używam, używam, a masła jakby nie ubywa. Wystarczy mała ilość by dobrze nawilżyć stopy. Używany raz na dzień starczy na kilka m-cy.
Wysoka. Używam, używam, a masła jakby nie ubywa. Wystarczy mała ilość by dobrze nawilżyć stopy. Używany raz na dzień starczy na kilka m-cy.
Moja opinia
- Świetnie pielęgnuje stopy. Przy regularnym używaniu, w zasadzie problem suchości pięt zupełnie znika.
- Skutecznie nawilża i zmiękcza skórę. Stają się bardzo przyjemne w dotyku i gładkie.
- Odświeża, koi i relaksuje. Po całym dniu na nogach, aplikacja tego masła to czysta przyjemność. Czuć przyjemną błogość, jakby kosmetyk zdejmował z sekundy na sekundę zmęczenie ze stóp.
- Wchłania się błyskawicznie. Jednocześnie czuć na skórze przyjemną warstwę nawilżenia. Zero nieprzyjemnej tłustości, lepkości itp.
- Działa skutecznie i na długo. Po aplikacji na noc, rano stopy wyglądają super. Nawet jeśli nie każdego dnia naniesiemy kosmetyk, są w dobrym stanie.
- Gładzenie po nim stopy o stopę, to prawdziwa rozkosz:)
- Można go używać jako codzienny krem lub raz na jakiś czas grubą warstwę jako maska + skarpetki.
- Spokojnie sprawdza się również na dzień.
- Pachnie znakomicie. Ja w tej woni jestem zakochana.
- Ogromny plus za skład, cenę i wydajność.
- Czuć, że nie tylko oblepia naskórek gładką oszukaną powłoką, ale wnika głębiej, przez co odżywia i pielęgnuje.
- Szkoda, że nie jest dostępny w Polsce.
- Od ponad roku jeden z moich ulubionych produktów do stóp. Zamiennie stosuje ze świetnym kremem Fuss Wohl Intensiv Creme, o jakim pisałam w ulubieńcach sierpnia. Oba wysoko cenię i polecam.
- Pamiętajcie tylko, że pielęgnacja naszych stóp to nie tylko krem czy masło. Bardzo ważne jest również złuszczanie naskórka. U mnie bez stałego "tarkowania" się nie obędzie. Raz na 4 m-ce od 1,5 roku stosuje też skarpetki peelingujące Tony Moly. Samo masło/krem nie dało by rady.
Dla kogo szczególnie? Dla kogo nie?
Śmiało rekomenduje każdemu. Moje dwie koleżanki, które totalnie nie lubiły smarować niczym stóp, po użyciu tego kosmetyku z Alverde, teraz tę czynność uwielbiają. Jeśli do tej pory spotykaliście dobre preparaty do tej części ciała, ale niezbyt ładnie pachnące, tu będziecie mile zaskoczeni. Myślę, że ta woń spodoba się większości.
Podsumowanie
Szczerze polecam. Z całą pewnością jeśli tylko będę miała okazję go nabyć, kupię kolejne opakowanie. Przy odwiedzinach w drogerii DM, warty wrzucenia do koszyka.
Jeśli natomiast szukacie dobrego masła do stóp, ale dostępnego łatwo w Polsce, to polecam kosmetyk z Fuss Wohl z Rossmanna. Pachnie ładnie limonką i też jest przeze mnie cenione. Alverde wolę, ale Fussl Wohl jest tuż za nim. Aktualnie w promocji za 9,29 PLN/200 ml.
Znacie kosmetyk? Może macie na swojej liście zakupowej?
Miłego tygodnia!
zapisałam i przy nastepnej okazji będzie mój ! <3
OdpowiedzUsuńNie będziesz żałować.
UsuńCena niewielka, warto wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPewnie!
Usuńwarto się skusić;)
OdpowiedzUsuńMiałaś może?
Usuńja bardzo lubię krem do stóp Balea Urea, ale będę musiała wypróbować to masło, skoro polecasz :)
OdpowiedzUsuńNie znam kremów do stóp Balea, ale znam do dłoni i bardzo sobie chwalę. Jak będę miała okazję na bank kupię też do stóp od nich.
Usuńhmm ciekawa jestem zapachu, bo jakąś wątpię żeby mi podpasował:)
OdpowiedzUsuńDlaczego? Nie znam osoby, która by powiedziała, że jest brzydki.
UsuńChyba bym je chciała, ale nie wiem, kiedy będę miała dostęp do DM. Może tymczasem spróbuję tego z rossmana ;)
OdpowiedzUsuńTen z R. jest także bardzo dobry.
Usuń