Przygotowywałam go już wielokrotnie. Jest lekki, pyszny i orzeźwiający. Świetnie sprawdza się latem. Ale robiłam go też kilka razy w innych porach roku i znikał równie szybko z talerzy jak w gorące dni. Lubię go z samymi malinami, tak jak tu w połączeniu z jagodami, a także z truskawkami, borówkami czy jeżynami. Owoce możecie wykorzystać dowolne, choć najlepiej sprawdzą się niewątpliwie leśne.
Przepis prawie 4 lata temu znalazłam na kanale Michała - gotowanieWsieci <KLIK>. Zachęcam do zajrzenia. Krok po kroku obejrzycie jak wykonać to cudo. Sernik nie wymaga pieczenia. Nie sądzę by ktokolwiek miał kłopot z jego stworzeniem. Lubię go bo nie jest zbyt słodki i posiada w sobie delikatną kwaskową nutę.
Składniki:
Spód:
- 150 g herbatników
- 3 łyżki masła
- 100 g orzechów ziemnych solonych
Masa serowa:
- 600 g serka typu philadelphia (lub inny serek kremowy)
- 250 g śmietany 30%
- 8 g cukru pudru
- 100 g białej czekolady
- żelatyna 2 płatki
Dekoracja:
- 500 g malin lub innych owoców jak jagody, jeżyny, porzeczki, poziomki, truskawki itp.
- 20 g białej czekolady do starcia
- świeża mięta
Przygotowanie
Zapraszam do obejrzenia filmu Michała <KLIK>.
Często przygotowuje go dla gości. Znika błyskawicznie. To jedno z moich ulubionych domowych deserów. Nie jestem wielką zwolenniczką ciast i od zawsze "ze słodyczy najbardziej lubię śledzie":), ale ten sernik na zimno ubóstwiam!
Zróbcie go, a przekonacie się jak jest wyśmienity. Pyszny będzie z jeżynami jakie właśnie u nas królują.
Smacznego!