niedziela, 8 kwietnia 2012

Vichy Normaderm Żel głęboko oczyszczający. Skuteczny! Recenzja.

Bardzo lubię ten produkt. Używam od ponad pół roku i myślę, że to dobry czas, by napisać o nim recenzję.

Żel zakupiłam w komplecie z kremem nawilżającym z tej samej serii. Krem także bardzo przypadł mi do gustu, ale dziś nie o kremie, a o żelu.




 Od producenta:

Usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum. Dogłębnie odblokowuje pory. Nie zawiera mydła. Hypoalergiczny. Testowany na skórze wrażliwej.
Wskazania: zaskórniki, rozszerzone pory, błyszczenie, zaczerwienienia, nawracające niedoskonałości.
Szczególnie polecany do skóry tłustej, trądzikowej, ze skłonnością do zaskórników.



Moje zdanie po pół roku używania:

1. Kosmetyk naprawdę bardzo dobrze oczyszcza skórę.


2. Zwykle nie zmywam makijażu żelem, gdyż wcześniej czynię to płynem micelarnym. Ale kilka razy zmywałam makijaż samym produktem Vichy i świetnie sobie z nim poradził. Zarówno jeśli chodzi o twarz, jak i oczy. Zmywa wszystko znakomicie i szybko!

3. Przez pierwsze 3 tyg. używałam go dwa razy dziennie, potem tylko na noc. Zauważyłam bowiem, że lekko wysuszył mi skórę przy stosowaniu rano i wieczorem. Kiedy zaczęłam stosować tylko na noc - wysuszenie zniknęło.

4. Nie podrażnił mi skóry, nie uczulił, choć jest dość mocny, a ja mam skórę naczyniową.

5. Nie spowodował zbytniego ściągnięcia skóry po umyciu, ale ja zawsze natychmiast spryskuje twarz tonikiem i nakładam krem.

6. Świetnie oczyszcza pory. Podczas jego stosowania zdecydowanie przyczynił się do zmniejszenia różnych niespodzianek, choć zaznaczam, że ja nie mam skóry trądzikowej. Mam jednak dużą skłonność do zaskórników i cerę raczej tłustą.
Żel świetnie usuwa sebum. Poradził sobie z drobnymi zaskórnikami i zdecydowanie zmniejszył ich powstawanie. Jednak nie mogę powiedzieć, że zniknęły one raz na zawsze, czy problem totalnie zniknął. Ale walka z nim to jednak szeroki temat i nie sądzę, by samo stosowanie samego jakiegokolwiek środka myjącego w tym pomogło w 100%.


7. Przyspieszył gojenie się ranek, zaczerwienień, sporadycznych u mnie pryszczy, wykwitów, grudek itp., wygładził cerę. Kwas salicylowy w jego składzie działa na moją buzię zawsze wyjątkowo skutecznie.

8. Po jego zastosowaniu zawsze miałam wrażenie świetnie oczyszczonej i co ważne ukojonej skóry. Nie podrażnił moich naczynek i nie spowodował czerwoności skóry, wręcz odwrotnie.

9. Na przestrzeni całego okresu używania zdecydowanie mogę stwierdzić, że zmniejszył skłonność do nadmiernego wydzielania sebum. Unormalizował skórę i przyczynił się, że "idzie" ona zdecydowanie bardziej w kierunku normalnej niż tłustej. Zdecydowanie też lepiej wygląda.

10. Jest niesamowicie wydajny. 200 ml starczyło mi na ponad 6 m-cy, a nadal mam go na jeszcze kilka aplikacji.


11. Ma świetną gęstą konsystencję. Dobrze się pieni. Zdecydowanie pół pompki (a nawet mniej) wystarczy na dokładne oczyszczenie twarzy. Po kontakcie z ciepłą wodą żel ma postać przyjemnego aksamitnego kremu.


 12. Aplikacja jest rewelacyjna. Dozownik jest bezawaryjny!
 

13. Dzięki przezroczystej zgrabnej butelce widać, ile żelu nam ubywa.

14. Zapach - dla mnie kompletnie niewyczuwalny. Może na początku taki lekki - ale przyjemny. 

Jest powszechnie dostępny chyba w każdej Aptece. Poza tym można go kupić w wielu aptekach internetowych i na Allegro. Nie wiem jak kształtują się ceny stacjonarne. Na Allegro obecnie wraz z przesyłką kosztuje około 35 PLN/200 ml. Występuje także w bardziej opłacalnej pojemności 400 ml oraz mniejszej 100 ml.

To dermokosmetyk. Nie kupicie produktu w drogeriach, ale dostępność jego nie jest problemem żadnym.

Biorąc pod uwagę wydajność tego produktu, uważam że cena nie jest wysoka.
Często też można go kupić w zestawie z różnymi kremami Vichy i wtedy jest to jeszcze bardziej opłacalne.

Ważny jest 12 m-cy od dnia otwarcia.


Podsumowując to jeden z lepszych produktów do mycia twarzy jaki używałam. Moim zdaniem jest bardzo skuteczny. Polecam go zarówno dla osób typowo z cerą tłustą i z problemami skórnymi. Ale myślę, że u innych osób także się sprawdzi. Nawet u wrażliwców. Jeśli macie skórę wyjątkowo suchą, możecie go stosować raz na jakiś czas - niekoniecznie każdego dnia, ponieważ każdy rodzaj skóry potrzebuje dobrego oczyszczania.
Dzięki zawartości kwasu salicylowego naprawdę dobrze może oczyścić nasze pory.

Z całą pewnością kupię go ponownie. Aktualnie mam kilka produktów myjących twarz do wykończenia. Jednak bliżej lata koniecznie zaopatrzę się w niego, gdyż wtedy moja skóra wyjątkowo jest kapryśna.


Chętnie poznam Wasze zdanie na temat tego specyfiku. Znacie, lubicie?

Pozdrawiam,
Magda

29 komentarzy:

  1. Kochana, bardzo ciesze się, że zrobiłaś recenzję tego żelu :) Ostatnio w Super Pharm była promocja i się na niego skusiłam. Teraz wykończę tylko inny i zaczynam się do niego dobierać :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja uzywałam, na mnie działa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. http://little-straw.blogspot.com/ zapraszam,dopiero zaczynam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Używam takiego żelu również z Vichy z tej samej serii, z tym, że mój posiada delikatne granulki i ma działanie delikatnie złuszczające, do codziennego stosowania. Również się nim zachwyciłam, i czekam na promocję aby go upolować:) Chociaż może dla odmiany spróbuje tego "Twojego" :)

    Pozdrawiam serdecznie;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie staram się unikać żeli z wszelkimi granulkami nawet najmniejszymi ze względu na duży problem z naczynkami i cienka skórę. Mam nadzieję, że z tego żelu także będziesz zadowolona. Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. ja jestem wierna Cetaphilowi:) ten z Vichy miałam ale oddałam, bo mi sakramencko ściągał skórę..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cetaphil też bardzo lubię i mam:) Ale Vichy pobija go u mnie jeśli chodzi o oczyszczanie i walkę z zaskórnikami i nadmiernym sebum. Ściągania akurat u siebie nie zauważyłam ale to indywidualna w sumie sprawa:)

      Usuń
  6. Taguję:)

    http://tylkopolskiekosmetyki.blogspot.com/2012/04/50-pytan-do-tag.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Choć obawiam się, że nawet 10 pytań byłoby ciężko u mnie zebrać:)

      Usuń
  7. Żel z moja twarzą nie robi nic spektakularnego, a używam go od roku. Nie robi krzywdy, ale też nie pomaga. Zwykły żel do oczyszczania, ot co. Pierwszą buteleczkę 200ml kupiłam w styczniu, pamiętam, że skończył się w sierpniu tuż przed moim wyjazdem nad morze, a że potrzebowałam czegoś na szybko, a nie chciałam trafić na żaden bubel, który by mnie krzywdził przez 2 tygodnie, to wybór padła na kolejną, ale tym razem butlę żelu, bo bardziej się opłacało. Teraz ją męczę. W sumie to nie tak, że jest zły, bo jest całkiem ok, ma u mnie =4. Ale czegoś mi w nim brakuje. Wszystko zależy od naszej cery, jednym odpowiada, innym mniej :)
    Pozdrawiam;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po samym żelu nigdy nie spodziewam się nic spektakularnego:) Trudno oczekiwać od kosmetyku jaki ma kontakt z naszą skórą minutę lub nawet nie - czegoś niezwykłego:) Ale dla mnie jest on znakomity. Ale jak jak piszesz nie ma kosmetyków idealnych dla każdego. Pozdrawiam!:)

      Usuń
  8. To jest mój ulubiony żel do mycia twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. na mnei też żel bardzo źle działa, traggicznie wysuszka skórę twarzy... chętnie go oddam za symboliczną cenę/wymienię na coś innego, razem z kremem lub bez

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie nie wszystko dla wszystkich. Może używaj rzadziej? Ja wiem, że najważniejsze jest też nawilżanie od wewnątrz. Odkąd pije po 2 l wody dziennie nie mam totalnie problemu z wysuszeniem skóry i żaden kosmetyk tego nie wzmaga.
      Może jakaś dziewczyna skorzysta i wymieni się na ten żel czy krem.

      Usuń
  10. Mam mocno mieszane uczucia co do tego co taki żel właściwie może zrobić dodatkowo z naszą cerą. Produkt który na buzi jest kilka minut ma mi tylko oczyścić twarz. Nie oczekuje niczego innego- teraz nie oczekuję bo kupując żele aptecznych firm np.La Rohe Posay liczyła na coś więcej. Uznaję, że produkt jest dobry jak mnie nie podrażni, nie wysuszy no i oczywiście umożliwi dokładne zmycie zanieczyszczeń. Jak rozumiem, żel z Vichy spełnia te trzy kryteria :) Teraz kończę Cetaphil, szeroko polecany żel z Biedronki (tak nawiasem- słaby) więc z zakupami się jeszcze wstrzymam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żel z całą pewnością nie zrobi bardzo dużo, bo jak napisałaś jest za krótko na naszej twarzy ale tym naprawdę jestem mile zaskoczona. Oczyszcza jak mało jaki a poza tym naprawdę widziałam podczas jego używania poprawienie stanu mojej skóry. Z Biedronki żel też miałam - ok, ale bez rewelacji.

      Usuń
  11. A Ty po Biodermie używasz jeszcze tego żelu do twarzy? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej. A czy można nim myć twarz rano a potem nałożyć podkład?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w czym problem? Przecież ten żel zmywamy wodą z twarzy.

      Usuń
  13. No tak ale przy niektórych źelach czy masciach na trądzik nie można się malować dlatego pytam. Mam straszne zaczerwienienia, mam nadzieję że chociaż on mi pomoże:) :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej! Przez wiele lat mecze się z trądzikiem i dopiero teraz ten żel mi pomaga jak żaden inny... Jak dla mnie jest on bardzo dobry.. Najlepszy jaki miałam... Polecam...! Już po 2tygodniach widziałam różnice , bo również miałam dużo śladów po trądziku... :** :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie, że tak Ci pomógł. Ja zużywam drugą butle i nadal twierdzę, że jest świetny.

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Proszę o nie reklamowanie w komentarzach swoich stron, blogów, sklepów itp. Będę wdzięczna za nie linkowanie i uszanowanie tego. W innym przypadku będę je natychmiast kasować.
Magdalena