niedziela, 2 listopada 2014

Zupa z czerwonej soczewicy. Nie ma szybszego dania!


Za oknem coraz zimniej i wieczory takie dłuuuugie. Dla mnie to wyborny sezon na wszelkiego rodzaju zupy. Tę z czerwonej soczewicy pierwszy raz jadłam dawno temu u bratowej i baaardzo mi zasmakowała. Szybka w przygotowaniu, sycąca, zdrowa. Rozgrzewa i ma nietuzinkowy smak. W ten weekend gościła na moim stole. Może też ją wykonacie? Jeśli tylko macie wolne 10-15 minut to wystarczy by zaskoczyć siebie, rodzinę lub gości tym świetnym daniem. Zupa bowiem jest błyskawiczna, a wcale nie pochodzi z torebki czy mrożonki:)



Składniki:
  1. 1 szklanka soczewicy czerwonej.
  2. 1 puszka pomidorów pokrojonych. Można też użyć świeże pomidory. W ostateczności sprawdzi się koncentrat lub sos.
  3. Wędzony boczek. Ok. 20 dkg. Spokojnie można też użyć jakieś wędzonki innej lub np. kiełbasy mocno podsuszonej. Sprawdza się równie dobrze pepperoni.
  4. 1-2 ząbki czosnku.
  5. Ok 1,5 l wody lub wywaru warzywnego.
  6. Sól, pieprz do smaku.
  7. 1 liść laurowy, 2 ziarnka ziela angielskiego.
  8. Dosłownie po odrobinie: tymianku, rozmarynu, majeranku, papryki słodkiej i ostrej, curry, imbiru, cynamonu.

Przygotowanie:
  1. Boczek kroimy w kostkę i smażymy na patelni. Ma być rumiany. Tak samo postępujemy z innym rodzajem wędliny. Najlepsza będzie tu wędzonka. Świetnie podbija smak zupy. Ale kilka razy robiłam ją z pepperoni i wyszła równie znakomita.
  2. Do gotującej się wody (wywaru) wrzucamy opłukaną wcześniej na sicie soczewicę. Użyjcie czerwonej. Każda inna bardzo długo się gotuje. Czerwona potrzebuje tylko kilka minut by być gotowa.
  3. Do całości dodajemy boczek z patelni i pokrojony czosnek. Za nim idzie ziele angielskie i liść laurowy. Solimy lekko. 
  4. Kiedy soczewica się już wstępnie rozgotuje, wlewamy pomidory. Przyprawiamy pieprzem i innymi przyprawami. Polecam użyć mieszankę jaką podałam wyżej. Sprawdziłam ją metodą prób i błędów i jest najlepsza. Wszystkiego odrobinę i sami zobaczycie jaka zupa wyjdzie wyśmienita. Ja lubię ją przyrządzać bardziej ostrą, sama bowiem soczewica jest dość mdła. Dlatego dodaje więcej papryki.
  5. Uważajcie z ilością soli. Wędzony boczek ma sam w sobie jej sporo.
  6. Nie przesadzajcie z imbirem. Wystarczy szczypta, ale też z niego nie rezygnujcie. Cynamon świetnie za to podbija smak pomidorów. 
  7. Jeśli jesteście wegetarianami, danie to możecie zrobić bez mięsa. Wtedy polecam dodać więcej smaku poprzez użycie startej marchewki, odrobiny selera i cebuli.
  8. Zupa gotowa jest w momencie, gdy soczewica rozgotuje się i przestanie być twarda. Zwykle zajmuje to dosłownie 10-12 minut. Nie gotujcie jej za długo, gdyż zacznie przywierać do garnka i straci smak. Nie może też rozgotować się na całkowitą "papkę".
  9. Możecie ją podać z łyżką gęstej śmietany na wierzchu, grzankami lub samą. Dla mnie wersja bez niczego jest wystarczająco sycąca. Zauważyłam jednak, że mężczyźni uwielbiają ją z bułeczką lub chlebem:)


Polecam gorąco!

32 komentarze:

  1. Nigdy nie jadłam zupy z soczewicy. Nie za bardzo za nią przepadam, może jako zupa mi posmakuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja soczewicę bardzo lubię. O dziwo natomiast mój organizm średnio znosi soję.

      Usuń
  2. Uwielbiam soczewicę, chociaż wcześniej przygotowywałam tylko zieloną. Faktycznie, strasznie długo to trwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ile mniej więcej pomidorów dać jeżeli chcemy użyć świeżych?

      Usuń
    2. Wiesz co ja tak naprawdę tylko raz zrobiłam ze świeżych. Większość przepisów robię na oko. Nie umiem inaczej:) Wszystko zależy od wielkości pomidorów, rodzaju. Oczywiście musisz dodać bez skórki. Pokrój 3-4 w kostkę i wrzuć. Zobacz czy ta ilość Ci pasuje co do smaku i koloru. Trzeba pamiętać, że smak pomidorów w puszce jest bardziej intensywny i kolor także. Zupie czerwoność nadają właśnie pomidory, mimo że soczewica jest czerwona, to ma taką właściwość, że po ugotowaniu staje się żółtawo-beżowa i nie ma nic wspólnego z kolorem czerwonym.

      Usuń
  3. Słyszałam o tej zupie ale jeszcze nigdy nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiłaś mnie nią...

    Planuję kupić czerwoną soczewicę na pasztet. Dostałam przepis z informacją, że jest podobno pyszny... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja chętnie też poznam ten przepis. Ja uwielbiam pasztety!

      Usuń
  5. Uwielbiam zupy, z pewnością skorzystam z przepisu. Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham soczewicę :) robię prawie taką samą zupę jedynie u mnie boczku brak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boczek nie gryzie, a odrobina nadaje świetny smak.

      Usuń
  7. Przepis wydaje się być super. Na pewno wypróbuje, bo czerwonej soczewiczy jeszcze nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię próbować nowych rzeczy. Zawsze jestem ciekawa nowych smaków.

      Usuń
  8. Zupa wygląda pysznie! Tylko napisz mi proszę jak krowie na rowie jaka to ma być soczewica :) Nigdy jej nie kupowałam, w sklepie nawet nie zwracałam na nią uwagi, więc pytanie brzmi: w puszce, w woreczku czy jaka? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupuje zawsze w woreczku w zwykłym spożywczaku. Spotykam ją zwykle na dziale gdzie kasze, ryże. Zawsze w sumie znajduję taką marki Sante. Tu możesz zobaczyć opakowanie: http://www.sante.pl/p27/soczewica-czerwona-350g. Polecam. Bardzo dobra i zawsze się sprawdza. Tylko pamiętaj by kupić czerwoną - dokładnie taką, bo Sante też ma zieloną odmianę, ale ta nadaje się do innych dań, bardzo nowiem długo się gotuje. Czerwona jest błyskawiczna:)

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź! Jutro poszukam w sklepie :)

      Usuń
  9. Chyba juz wiem co jutro na obiad zrobię <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Sama baaardzo lubię zupę z soczewicy. Robię z bardzo podobnego przepisu:) Zapiszę sobie też Twój:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zrobię wersję bezmięsną :) Czerwona soczewica faktycznie bardzo szybko się gotuje, pamiętam jak pierwszy raz zrobiłam ją według instrukcji na opakowaniu i miałam paćkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można z niej też przygotowywać też pyszne sosy.

      Usuń
  12. Pychotka, muszę wypróbować;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Proszę o nie reklamowanie w komentarzach swoich stron, blogów, sklepów itp. Będę wdzięczna za nie linkowanie i uszanowanie tego. W innym przypadku będę je natychmiast kasować.
Magdalena