Lubicie TK Maxx? Ja głównie ich dział rzeczy do domu, kuchni, dekoracje itp. Czasami naprawdę można tam dorwać niezłe perełki w dobrej cenie.
Pochwalę się moimi ostatnimi drobnymi zdobyczami.

Pochwalę się moimi ostatnimi drobnymi zdobyczami.



Pudełka kocham. Zawsze się przydają i nigdy ich za mało:) Każde inne ale wszystkie w stylu Paris....:)



To urzekło mnie w pierwszej kolejności. Było kilka rozmiarów. Za ten zapłaciłam 23,90 PLN

Jest zamykane na magnes. Świetnie wykonane. Czy ta kokardka nie jest urocza?:)


Zakładka zapięcia ma piękne tłoczenia z innego materiału niż całość pudełka. Dodatkowo fragment ten jest bardzo miły w dotyku. Środek także bardzo ładnie wygląda.

Kolejne jest większe. Ma zdejmowaną pokrywkę.



Kosztowało 19,90 PLN.


Kolejne jest większe. Ma zdejmowaną pokrywkę.



Kosztowało 19,90 PLN.
Trzecie stylizowane jest na dawne pudła na kapelusze. Można nawet go przenosić na uchwycie w postaci plecionego sznurka.


Ma piękną grafikę. Miejscami wytłaczaną.
Spodziewałam się, że ono będzie najdroższe. A tu niespodzianka - 19,90 PLN. Dwie ulice dalej w butiku z dekoracjami identyczne pudła, lecz w innej kolorystyce widziałam za 80-100 PLN. Zgroza!


Środek też jest elegancko wykończony.

Tyle o pudłach:)
Dokupiłam jeszcze szklany wazon w cenie 19,90 PLN.
Ręczników też nigdy za wiele. Mniejszy (19,90 PLN) i duży kąpielowy (34,90 PLN) w kolorze lawendy i fioletu. Niezwykle miłe w dotyku i jakość rewelacyjna.
Zawitałam jeszcze na krótko do działu z kosmetykami. Przeraził mnie jednak wiecznie panujący tam bałagan i tłum kobiet:)
Mój wzrok przykuła odżywka do włosów kręconych Toni&Guy Frizz Smoothing Curl Condtitioner. Nigdy jeszcze nic tej marki nie miałam i zapragnęłam nagle posiadać:) Cena: 19,90 PLN/250 ml.

To tyle dobroci.
Uściski!
Magda