wtorek, 3 września 2013

Cudze chwalicie, swego nie znacie...Z wizytą w klimatycznym Toruniu.

W te wakacje pierwszy raz odwiedziłam Toruń. Zawsze tylko byłam w tym mieście przejazdem, a teraz udało mi się zwiedzić go porządnie i poczuć na dobre klimat tego miejsca.


Trafiliśmy akurat na wymarzoną pogodę. Piękne słońce, ale nie upał. 
Toruńska starówka mnie oczarowała. Jedna z najpiękniejszych jakie widziałam. Duża, bardzo czysta i zadbana. Niezwykle kolorowa. 


Przy pomniku Kopernika, jak zawsze w takich miejscach, cała masa ludzi:)

 

Nie omieszkaliśmy wejść na wieżę widokową. Polecam. Trochę wysiłku, a widoki przepiękne.


Toruń ma cudowną architekturę. Kamienice wyglądają bajkowo.



W Toruniu oczywiście spotkacie całą masę restauracji, knajpek, pubów.  My skusiliśmy się na obiad w Pierogarni Stary Młyn. Można tam zasmakować m.in świetnych dużych pieczonych pierogów. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia, by Wam je pokazać. Są olbrzymie i bardzo smaczne. Szczególnie polecam wersję z leśnymi grzybami. Ale wybór innych farszów jest ogromny.


 
Na deser wybraliśmy się do Cukierni Lenkiewicz. Pewnie mieszkańcy i stali bywalcy Torunia dobrze znają to miejsce. Tradycja sięga 1945 roku. Nie wiem czy jadłam gdzieś lepsze lody! A powiem szczerze, że mi z lodami nie łatwo jest dogodzić i jestem tu bardzo wybredna. Gałki są ogromne i pyszne. Smaki niesamowite. 



Zero sztuczności, dodawania wody zamiast śmietany itp. oszukaństwa. Prawdziwe lody jak za dawnych lat. Wieczna kolejka pod ich puntami sprzedaży, mówi sama za siebie. Będąc w Toruniu trzeba tych lodów spróbować. Trzeba i już!:)
   

 Toruń to oczywiście też Wisła i bulwar nad nią. Bardzo przyjemnie się nim spaceruje. Można też usiąść nad wodą na ławce lub w jednym z ogródków piwnych na barce lub lądzie.


Oczywiście też znany most. Kiedy wybieracie się do Torunia musicie nim przejechać. Nie ma innej trasy. Niestety wiecznie zakorkowany, ale podróż jest warta cierpliwości. 


Często mówimy, że gdzieś tam daleko poza Polską jest cudnie, niezwykle i pięknie. Owszem jest. Ale od zawsze powtarzam, że My Polacy nie mamy zupełnie się czego wstydzić. Posiadamy krajobrazy, miasta, architekturę, zabytki, miejsca, klimat...jakich inne Państwa mogą nam tylko pozazdrościć. 

To z całą pewnością moja nie ostatnia wizyta w Toruniu. Bardzo mi się tam spodobało i będę wracać. Szczególnie, że z Warszawy gna teraz do Włocławka autostrada A1, a już niedługo będzie pędzić do samego Torunia. Migusiem i już jesteście:) Znakomite miejsce wypadowe na weekend czy nawet jeden dzień.

Zapraszam bardzo do miasta Kopernika. Warto pamiętać, że to też spory ośrodek akademicki i miejsce gdzie kupicie pyszne świeże pierniki. Sklepów z nimi wiele na każdej ulicy. 
Dla miłośników starówek, miejsc z klimatem i interesujących się architekturą - punkt obowiązkowy!

Znacie to miejsce? A może ktoś z moich czytelników tam mieszka? Pochwalcie się:)

Pozdrawiam!
Magda