Weszłam dziś do drogerii Rossmann i nic z kosmetyków nie kupiłam. Jestem z siebie dumna! Od 1 grudnia nie dokonałam żadnego kosmetycznego zakupu i nadal w tym trwam. Wykańczam zapasy i bardzo mi z tym dobrze.
Mój wzrok jednak przyciągnęło coś innego. Mopki!:)
Zielone żaby z kapci sprzątających wisiały na stojaku jako ostatnie, śmiały się do mnie i ewidentnie chciały iść ze mną:)
Nie mogłam nie ulec...
Zobaczymy czy się odwdzięczą za przygarnięcie i będą pomocne w sprzątaniu:) Na razie poprawiają mi humor, grzeją stópki i cieszą oko. Godzinę temu zastał mnie w tych kapciach kurier i jego mina była przednia;)
Mój wzrok jednak przyciągnęło coś innego. Mopki!:)
Zielone żaby z kapci sprzątających wisiały na stojaku jako ostatnie, śmiały się do mnie i ewidentnie chciały iść ze mną:)
Nie mogłam nie ulec...
Zobaczymy czy się odwdzięczą za przygarnięcie i będą pomocne w sprzątaniu:) Na razie poprawiają mi humor, grzeją stópki i cieszą oko. Godzinę temu zastał mnie w tych kapciach kurier i jego mina była przednia;)
Cena: 24,99 PLN. |
Do koszyka też dorzuciłam pojemnik z świetnym dozownikiem (1,99 PLN) na różne kosmetyki oraz mini plastikowy zakręcany słoiczek (1,29 PLN). Znakomicie sprawdzają się w podróży, ale też przy mieszaniu różnych kosmetycznych specyfików własnej roboty lub przelewania produktów z większych, mniej poręcznych butli. Mają paski-naklejki do podpisania.
Butelkę tego typu już jedną mam i trzymam w niej olejek z Alterry. Mimo, że teraz kosmetyk ten posiada pompkę, to u mnie działa ona średnio. Buteleczka z dozownikiem z Rossmanna sprawdza się 100 razy lepiej. Dozuje odpowiednią ilość płynu, nie zacina się, nie chlapie. Plastikowa, poręczna, wielkość akurat, lekka. Super!
Ze sklepu ze mną wyszły też gumki do włosów z For Your Beauty. Ich nigdy za mało. Komplet 10 szt. kosztował
4,99 PLN. Nie mają metalowych łączeń. Kiedyś już miałam takie innej firmy i niestety szybko ulegały deformacji, rozciąganiu i były bardzo słabe. Zobaczymy jak sprawdzą się te. Choć przyznam, że ja nie chodzę bardzo często w związanych włosach.
4,99 PLN. Nie mają metalowych łączeń. Kiedyś już miałam takie innej firmy i niestety szybko ulegały deformacji, rozciąganiu i były bardzo słabe. Zobaczymy jak sprawdzą się te. Choć przyznam, że ja nie chodzę bardzo często w związanych włosach.
W końcu też zaopatrzyłam się we własną kartę ROSSnę! Już dokonałam jej rejestracji. Nie jestem mamą, ale wśród kosmetyków dla maluchów mam kilku ulubieńców, więc nawet najmniejszy rabat się przyda. Poza tym lubię Bobo Fruty:) Zapisując się do programu ROSSnę otrzymujemy na start 3% rabatu na produkty dziecięce. W miarę regularnych zakupów możemy go zwiększyć nawet do 10%. Od czasu do czasu z tą kartą są promocje na wszystkie inne towary, także na chemię gospodarczą. Moim zdaniem zatem warto ją mieć, a nic nie kosztuje.
To tyle z moich "wielkich" zakupów. Ostatnio totalnie mnie nie ciągnie do sklepów, czy to drogerii czy z odzieżą.
Kusicie się czasem na jakieś "bajery" z Rossmnna? Czy interesują Was tam tylko produkty typowo kosmetyczne?
Magda
haha a ja dziś kupiłam myszki w Pepco :)
OdpowiedzUsuńTeż sprzątające?
UsuńDobre są te mopki :D A to je trzeba moczyć w wodzie? xD
OdpowiedzUsuńNie, nie. Wszystko na instrukcji na zdjęciach.
Usuńja lubię pachnące wkładki do butów, świeczki i olejki zapachowe. a jakiś czas temu udało mi się zaopatrzyć w pokrowiec na laptopa za 15zł:)
OdpowiedzUsuńWkładki też kupuje. Świeczki z R. i olejki mnie rozczarowały jednak. Znam lepsze.
UsuńMopki podarowałam przyszłej bratowej ;) Jest z nich bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ja też będę.
UsuńPrzypomniało mi się że były jeszcze w krowiej wersji i zastanawiam się czy sobie nie kupić :P
UsuńI jeszcze mi się przypomniało, że z tą kartą ostatnio mi ktoś pisał że dostał -20% na całe zakupy (nie tylko dla bobasów). Też chcę ją wyrobić, napisz mi proszę gdzie mogę ją dostać :)
UsuńIwono tak co jakiś czas są takie akcje, że z tą kartą można kupić wszystko z R. 20% taniej. Ostatnio w grudniu było nawet wszystko z nią o 30% taniej przez pewien czas. Wtedy pożyczyłam kartę od koleżanki i załapałam się na promocję, ale kupiłam wtedy nie kosmetyki jakich mam od groma, ale chemię i parę różnych akcesoriów.
UsuńKartę dostajesz przy kasie. Stoją w takich pudełeczkach. Nie musisz nic kupować żeby ją dostać. Prosisz panią o nią, a ona tylko ją skanuje i tyle. Potem w domu rejestrujesz ją na stronie http://www.rossnet.pl. Podajesz numer i tyle. A i teoretycznie karta jest dla mam i trzeba wpisać datę urodzin dziecka przed 36 miesiącem życia. Oczywiście to teoria, bo praktycznie Rossmann nie ma jak zweryfikować czy masz dziecko i czy data się zgadza:) Nawet pani w kasie mi to powiedziała:)
Ok, w takim razie upomnę się o nią :) Dziękuję Ci bardzo za wyczerpującą odpowiedź :*
UsuńMopki są idealne jak ktoś nie lubi sprzątać :)
OdpowiedzUsuńJa to nawet lubię sprzątać. To znaczy mam takie fazy. Raz lubię, raz mam lenia, ale generalnie to mam lekkiego bzika na punkcie porządku:)
Usuńteraz w tych mopkach będziesz śmigała :D
Usuńjaka cena mopka?
OdpowiedzUsuńW poście podałam:)
UsuńHaha, dobre. :D Ciekawe czy pomogą Ci z kurzem. :))
OdpowiedzUsuńPo wyfroterowaniu jednego pokoju jak na razie jestem super zadowolona. Zobaczymy jak będzie dalej. Jak się nie sprawdzą na dłużej, będę rozśmieszać nimi kurierów i może listonosza także:)
Usuńdzisiaj wlasnie z mama ogladalam mopki i sie troche usmialysmy :)))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKapciuchy super! Sówki będą miały towarzystwo, a jak tak dalej pójdzie, będziesz miała mały zwierzyniec:)))
OdpowiedzUsuńŻeby się tylko nie pobiły!:)
UsuńŚwietne te kapciochy :)
OdpowiedzUsuńPrawda?:)
UsuńTylko uważaj, żebyś sobie krzywdy nie zrobiła w nich sprzątając;)
OdpowiedzUsuńMasz rację. Trzeba uważać, żeby orła nie wywinać. Ale powiem szczerze, że wyfroterowałam jeden pokój dziś nimi i jak na razie ok, nawet nie są takie bardzo wywrotne:)
UsuńMopki rządzą :D a one są tak naprawdę papciami czy mopkami? czy 2 w 1 ? :D
OdpowiedzUsuńW sumie to takie 2 w 1:)
Usuńczadowe :)
UsuńKapcie są świetne :D
OdpowiedzUsuńIdąc do Rossmanna raczej zwracam uwagę bardziej na kosmetyki :)
Dzięki!
Usuńkapcie kupię przyjaciółce na parapetówkę :D
OdpowiedzUsuńa gumki do włosów kupuję tylko w tally weijl - co najmniej 15szt za ok. 4 zł i też nie mają metalowych zakończeń :)
Do tego sklepu to jakoś totalnie mi nie jest po drodze. W ogóle mało go znam. Chyba byłam tam z 2 razy w życiu. Ale dzięki za info. Dobra oferta. Może następnym razem zahaczę.
UsuńZrobiłam kilka dni temu podobne zakupy do Twoich,w moim koszyku wylądowały pojemniki,gumki do włosów i karta Rossnę.O ile mnie wzrok nie myli gumki do włosów wybrałaś te "woskowane",u mnie one średnio się sprawdziły ,bo zsuwały się z włosów .
OdpowiedzUsuńCoś czułam, że te gumki mogą być nie najlepsze. Zobaczymy. Już mi się nie chciało specjalnie szukać po innych sklepach. W sumie ja tylko używam ich do wiązania włosów w domu przy różnych pracach, ale zobaczymy. Nawet nie wiedziałam, że są różne ich rodzaje. Dzięki za wskazówkę:)
UsuńJa nauczyłam się juz swoim błędzie, te "woskowane" jak ja je nazywam ,są do d...,bo tak naprawdę noszę je zazwyczaj w domu ( osobiście ja używam jak sprzątam) i co chwilę zdejmuję rękawice gumowe i poprawiam gumkę bo się zsunęła,okręcic nią włosy kilka razy jest bez większego sensu.Ten zestaw wylądował już w koszu.U mnie najlepiej sprawdziły się cienkie z frotki lub większe spinki "żabki".
UsuńŻabki to u mnie konieczność. Bardzo lubię. jak na razie wczoraj nosiłam jedną z tych gumek i trzymała się całkiem ok. Zobaczymy jak dalej.
Usuńte kapcie są genialne;)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym że mogą służyć do sprzątania;)
Spód ewidentnie do sprzątania:)
Usuńpowaliły mnie te żaby - idę jutro do Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńNapisz koniecznie czy dorwałaś. Są chyba jeszcze inne opcje:)
UsuńZakochałam się w kapciach =)
OdpowiedzUsuńKartę rossnę tez mam i sobie chwalę. mam już 5% =) Nie trudno nabić przy dziecku. Czasami jakiś deserek, czasami kosmetyk i coś tam rośnie.
Mi pewnie ciężko będzie ten rabat podwyższyć, ale dobre nawet i to:)
Usuńświetne kapcie ;D
OdpowiedzUsuńte kapciuszko-sprzątacze są świetne ! *.*
OdpowiedzUsuńPolubiłam je bardzo.
Usuńteż mi się spodobały ;)
UsuńByłam ostatnio w Rossmannie i chciałam kupić takie kapcie ale mieli tylko małe rozmiary a ja mam wielką stopę O.o potrzebuje r 40 ;/ ale będę polować ;) Miłego dnia ;*
OdpowiedzUsuńJa nie mam dużych stóp. Ale chyba są różne rozmiary. Musisz polować.
Usuńnie no!te kapcie sa genilne!juz widze mine kuriera hehhe:)
OdpowiedzUsuńMiał ubaw:)
Usuńkapciochy są mega:) mój synek z chęcią by w takich chodził i zarazem sprzątał :) hi hi hi
OdpowiedzUsuńO właśnie, dla dzieci znakomite.
Usuńoo szukałam ostatnio takich małych poejemników, a do R. nie zajrzałam
OdpowiedzUsuńna przyszłość będę pamiętać
często kupuję w R. spinki i gumki dla córki, sobie czasem coś z biżuterii, polecam też półkę z jedzeniem - suszone mango rulezzzz :D
pzdr
Jus
Ja długi czas na jedzonko w R. nie zwracałam uwagi, ale ostatnio to się zmieniło.
UsuńSympatyczne te kłapcioszki
OdpowiedzUsuńP.S Fajne jest na Twoim blogu, przytulnie nawet :D
Pozdrawiam
Miło. Zapraszam zatem częściej.
Usuńteż mam takie sposób na olejki , przelewam bo za dużo roboty później jest ;) muszę znalezc u siebie w R te żaby :)
OdpowiedzUsuńU mnie też ta metoda sprawdza się znakomicie!
Usuńsuper te kapcie:) naprawde ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńDziś sprzątanie z nimi to była prawdziwa przyjemność:)
UsuńJak na razie te gumeczki tez mi dzielnie służą.
OdpowiedzUsuń