Pewnie już słyszeliście, że od jutra przez kolejne 7 dni w Drogerii Hebe znajdziecie kosmetyki kolorowe 40% taniej.
Poniżej kalendarz promocji. Każdego dnia inna marka taniej. Pamiętajcie, że zniżka obejmuje zakupy tylko z kartą Hebe. Sprawdźcie też przed wizytą, czy w drogerii do jakiej się akurat wybieracie, jest dana szafa. Nie wszystkie bowiem sklepy mają pełen asortyment.
Krótko przedstawię, co polecam z tych marek osobiście. Po jednej rzeczy z każdej.
1. L'Oréal - pomadki Rouge Caresse
Mam kolor 301 Dating Coral. Moje zdjęcia jej znajdziecie w tym poście >>. Jest cudnie nawilżająca. Świetnie się rozprowadza. Nadaje połysk. Do tego ma eleganckie opakowanie. Nie jest trwała, w normalnej cenie za droga wg mnie, ale po rabacie warta kupna.
Mam kolor 301 Dating Coral. Moje zdjęcia jej znajdziecie w tym poście >>. Jest cudnie nawilżająca. Świetnie się rozprowadza. Nadaje połysk. Do tego ma eleganckie opakowanie. Nie jest trwała, w normalnej cenie za droga wg mnie, ale po rabacie warta kupna.
2. Gosh - błyszczyk Gosh Gloss Eclat&Brillance
Mój to 01 White. Bezbarwny z połyskiem i malutkimi drobinkami. Naprawdę trwały, tworzy piękna taflę na ustach. Posiada lusterko i światło diodowe. Przekonałam się nie raz, że to przydatne dodatki:). Znakomity sam lub nałożony na pomadkę.
3. Bell - pojedyncze cienie Satin Matt
Jedne z najlepszych cieni! Cudowne maty w bardzo uniwersalnych kilku kolorach. Na zdjęciu zaledwie garstka z nich. Waniliowy 145 to mój KWC od lat. Przedstawiam go bliżej w poście o najczęściej używanych produktach makijażowych 2012.
4. Maybelline - krem BB Dream Fresh BB
Z drogeryjnych kosmetyków tego typu, jak dla mnie najlepszy. Pięknie się rozprowadza. Ma średnie krycie. Znakomicie wyrównuje koloryt skóry. Buzia wygląda świeżo, promiennie i bardzo dziewczęco. Nawilża, nie tworzy maski, nie roluje się, nie waży. Trwałość również jest ok. Ma SPF30. Odcień Light jest dla mnie idealny. Więcej napisałam o nich w ulubieńcach stycznia'13.
5. Revlon - pomadka w płynie Colorstay Ultimate Liquid Lipstick
Spory czas temu wybrałam kolor Top Tomato. Pasuje mi idealnie, choć jak na mnie jest dość odważny. Szminka jest bardzo trwała. Zastyga na ustach wybornie. Nie jest zbytnio wysuszająca, choć do nawilżających również nie należy. Lubię ja za połysk, trwałość i nietuzinkowy kolor.
W ogóle jeśli chodzi o Revlon produkty do ust mają znakomite!
6. Misslyn - tu nie doradzę nic.
Miałam tylko jeden produkt tej marki - pomadkę. Nie przypadła mi do gustu i nie ma już jej ze mną. Innych ich kosmetyków nie testowałam.
7. Max Factor - podkład w sztyfcie Pan Stick
Pisałam o nim więcej w ostatnich ulubieńcach września'13. Używam jako kryjący korektor. Odcień True Beige 12 jest świetny dla mojej karnacji. Zakrywa wszystko na cały dzień. Do tego jest bardzo kremowy. Jako podkład na całą twarz nie polecam. Zbyt ciężki. Jako korektor - bardzo, bardzo.
8. Catrice - Zestaw do stylizacji brwi Eyebrow Set 01
Nie drogi, a na promocji to już w ogóle cenowa bajka. Świetne dwa kolory. Do tego lusterko, pęsetka i pędzelek. W tej kategorii to jeden z lepszych produktów na rynku.
9. Rimmel - korektor i rozświetlacz 2w1 Match Perfection
Bardzo dobry pod oczy. Rozświetla, lekko kryje. Nie jest ciężki. Nawilża, nie roluje się, łatwo stapia ze skórą. Niezwykle wydajny i łatwy w aplikacji. Bardzo kremowy.
Znam tylko od nich tą pomadkę i jestem nią zachwycona. Idealny nude! Dobrze kryje, jest trwała, super napigmentowana. Nie tworzy z nas trupa czy gwiazdy porno. Kremowa, z pięknym satynowo-matowym wykończeniem - moim ulubionym. Posiada SPF20. Polecam do każdego makijażu. Nie podkreśla suchych skórek, nie schodzi brzydko. Bardzo elegancka. Lubię ją też za zapach - waniliowy budyń.
Pewnie mogłabym polecić jeszcze inne kosmetyki tych firm, ale postanowiłam wybrać po jednym. Macie może ochotę na post z produktami powyższych marek, których nie polecam?
Jeśli wybieracie się na zakupy, skutecznych łowów:)
Magda
PS. Zdjęcia w niniejszym poście pochodzą z sieci.
Szkoda, że w pobliżu nie ma Hebe :(
OdpowiedzUsuńPortfel nie ucierpi:)
Usuńmam zamiar skusić się na parę dni:) bell, revlon i catrice:)
OdpowiedzUsuńja podobnie:)
UsuńUdanych zakupów.
Usuńja mam ochotę na nowe kolorki color tatoo i podkład revlonu ale nie mam jak jechać w tyg tym ;/
OdpowiedzUsuńJa mam Hebe pod nosem. Ale nic nie potrzebuje i nie planuje zakupów.
UsuńOh, jaka szkoda, że nigdzie w pobliżu nie mam Hebe...
OdpowiedzUsuńJak znam życie zaraz podobna promocja będzie w Rossmann:)
UsuńZa daleko mam do Hebe, nie odwiedzę, niestety :(
OdpowiedzUsuńJa mam bardzo blisko, ale nie planuje zakupów.
UsuńMyślę o tej palecie z Catrice:)
OdpowiedzUsuńWarta uwagi.
UsuńSzkoda, że nie ma Burżuja :(
OdpowiedzUsuńWybiorę się po kilka rzeczy z Catrice, mam w planach między innymi ten zestaw do brwi :)
Polecam go.
UsuńSzkoda że mam tak daleko. ;)
OdpowiedzUsuńHebe coraz więcej otwiera sklepów, więc może już niedługo zawita też bliżej Ciebie.
UsuńJa zacieram ręce na Revlon: lakiery do paznokci.
OdpowiedzUsuńZ Astor na pomadki w kredce, kolor 011, ale wątpię czy się uda upolować, bo nigdzie tego koloru nie ma, nie wiem co jest grane ;(
Misslyn ma fajne cienie i kredki w wielu odcieniach
Pewnie kiedyś na coś z Misslyn się skuszę, ale na teraz mam za dużo wszystkiego i nie kuszą mnie kolejne zakupy.
UsuńJa żałuję,że hebe u mnie nie ma :(
OdpowiedzUsuńŻyczę by szybko się to zmieniło.
Usuńa u mnie w mieście nie ma tej drogerii
OdpowiedzUsuńPewnie za jakiś czas otworzą. Bardzo się rozwijają.
Usuńo ja, zaraz jutro polecę do Hebe i kupię ze 2 cienie z Bell bo właśnie poszukuję Vanillii i innego nowego brązu a także zestaw do stylizacji brwi :D
OdpowiedzUsuńCienie Bell są znakomite.
Usuńz jednej strony bym się na coś skusiła bo nowa szminka zawsze jest mile widziana ale z drugiej mam wiele ważniejszych i potrzebniejszych wydatków (nawet kosmetycznych :P) a mój portfel i tak już płacze.. więc odpuszczam ;)
OdpowiedzUsuńJa również teraz inwestuje w inne rzeczy, poza tym za dużo mam wszystkiego.
UsuńJa chcę lakiery z Rimmela tylko :)
OdpowiedzUsuńja poluję na żelowy eyeliner z Maybelline i kuszą mnie od dawna pomadki z L'oreala, ale nie wiem czy mi się uda wpleść zakupy w plan dnia ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w zakupach.
UsuńBłyszczyk z Gosh'a mnie kusi. Aczkolwiek raczej go nie nabędę bo akurat mam zapalenie płuc i muszę siedzieć w domu.
OdpowiedzUsuńChoć z drugiej strony portfel nie ucierpi :)
O ludzie, poważna sprawa. Zdrowia!
Usuńaaa, idę koniecznie i rzucam się na gablotkę Catrice :D
OdpowiedzUsuńUdanych zakupów!
UsuńJa się wybieram po lakier rimmela i chyba ten set do brwi z catrice. A na post z niepolecanymi produktami mam ochotę jak najbardziej:D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lakiery Rimmela, choć ja w ogóle rzadko lakiery kupuje.
UsuńJa również bardzo chętnie przeczytałabym taki post. A czy wpadnę na zakupy tego jeszcze nie wiem.
OdpowiedzUsuńOk. Postaram się szybko taki post opublikować.
UsuńW Krakowie niedawno została otwarta pierwsza drogeria Hebe.
OdpowiedzUsuńTo super.
UsuńJa też nigdzie blisko nie mam hebe;(
OdpowiedzUsuńAjj gdybym tylko miała bliżej siebie to Hebe, ale może w jakiś dzień uda mi się podjechać i coś kupić :)
OdpowiedzUsuńA ja mimo, że mam Hebe pod nosem nie idę na zakupy. Nic jakoś mnie ostatnio ni kusi.
UsuńChyba mnie skusiłaś na korektor z Rimmela :)
OdpowiedzUsuńZ Hebe mi jest nie po drodze, za daleko. Nie wiedziałam, że ten krem BB ma taki wysoki faktor. Ile by go nie nałożyć zawsze to dodatkowa ochrona. Trzeba o nim wiosną pomyśleć.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń