Znam kilka przepisów na zupę dyniową. Dziś podzielę się z Wami jednym z nich.
Pieczone składniki kremu nadają niesamowity smak potrawie. Zachęcam do wypróbowania we własnej kuchni.
Składniki:
- dynia
- czerwona papryka
- świeże pomidory
- czerwona papryka
- świeże pomidory
- czosnek
- cebula (opcjonalnie)
- świeży imbir
- świeża bazylia i tymianek
- sól, pieprz
- curry, cynamon, gałka muszkatołowa - po szczypcie
- kardamon - opcjonalnie
- kardamon - opcjonalnie
- oliwa z oliwek
- gęsta śmietana
- wywar warzywny lub inny, może też być woda
Przygotowanie:
1. Obraną i wydrążoną dynię kroimy w sporą kostkę.
2. Pomidory dzielimy na ćwiartki.
3. Wydrążoną paprykę na 2-4 części.
4. Powyższe składniki wkładamy na blaszkę lub do innego naczynia do pieczenia. Dorzucamy 2-3 ząbki czosnku ale nie obranego + gałązki tymianku! Całość skrapiamy odrobiną oliwy i wkładamy do piekarnika na ok. 40-45 min.
5. Cebulę kroimy w kostkę. Imbir ścieramy.
6. Po upieczeniu warzyw z papryki i pomidorów zdejmujemy skórę. Odchodzi w zasadzie sama. Wraz z dynią wszystko wrzucamy do garnka. Miękki czosnek wyciskamy z obierek.
7. Uzupełniamy cebulą i imbirem. Zalewamy na początku odrobiną wywaru i gotujemy.
8. Po zagotowaniu wrzucamy listki bazylii i miksujemy blenderem. Dodajemy 1-2 łyżki śmietany. W zależności od gęstości jaką chcemy uzyskać uzupełniamy wywarem. Doprawimy odrobiną curry, gałki i szczyptą cynamonu (nie wolno tu przesadzić!). Jeśli smak tego wymaga dodajemy jeszcze sól i pieprz. Można użyć również na czubek łyżki kardamon.
9. Podajemy z kleksem śmietany. Możemy ją też zastąpić serkiem mascarpone. Zupa wtedy będzie bardziej słodka.
10. Jeśli wykonamy krem rzadszy polecam jako dodatek lane kluseczki. Sprawdzą się tu znakomicie!
Taką zupę można przygotować oczywiście bez pieczenia warzyw, ale zapewniam Was, że ta obróbka znacząco wpływa na smak.
Nie podałam dokładnie ilości składników. Zawsze w sumie czynię to na oko. Proporcje zależą od Was samych, ilość przypraw również. Pamiętajcie jednak by były wyważone. Dodawajcie je już po zmiksowaniu.
Nie podałam dokładnie ilości składników. Zawsze w sumie czynię to na oko. Proporcje zależą od Was samych, ilość przypraw również. Pamiętajcie jednak by były wyważone. Dodawajcie je już po zmiksowaniu.
Zupa dyniowa to doskonałe danie na zimne dni. Rozgrzewa, jest sycąca, a dzięki imbirowi wzmaga odporność. U mnie ostatnio bardzo często gości na stole. Polecam każdemu z Was!
Smacznego:)
Magda
Wygląda pysznie może w końcu bym się odwarzyła na przygotowanie zupy z dyni
OdpowiedzUsuńTu nie trzeba wielkiej odwagi. Robi się ją sprawnie i szybko. Serio:) Nawet jeśli nie lubisz gotować to ta zupa wychodzi każdemu:)
UsuńLubię gotować, ale nie lubie przygotowywać dyni jej zapach na surowo zle na mnie działa
Usuńpięknie wygląda , a ja uwielbiam takie kremowe zupy ;)
OdpowiedzUsuńSą pyszne, to prawda!
UsuńKocham, kocham, kocham i mogłabym ją jeść codziennie :)
OdpowiedzUsuńJa zwykle robię duży gar i jemy ją wtedy 2-3 dni:)
UsuńZupa na zdjęciach wygląda przepięknie! Z przyjemnością odtworzę Twój przepis. Pieczone warzywa z pewnością nadają ciekawy smak potrawie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie Ci smakować.
UsuńPodałaś najlepszy przepis na krem z dyni, to, że warzywa są pieczone sprawia, że zupa ma niepowtarzalny smak. Ja nie dodaję cynamonu, reszta składników taka sama.
OdpowiedzUsuńAkurat w sobotę planuję ugotować, a jak patrzę na Twoje zdjęcia, to już nie mogę się doczekać :)
Ja tylko szczyptę na cały garnek wrzucam cynamonu i naprawdę czyni on cuda. Polecam. Choć wiem, że są osoby cynamonu nie trawiące. To wtedy wiadomo, że nie dodajemy:)
UsuńJa cynamon bardzo lubię, ale nie w tej zupie :)
Usuńuwielbiam dynię :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu do Ciebie przez one little smile <3 jak u Ciebie pysznie! idealne połączenie smaków! i takie jesienne! :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że Ci się podoba:)
UsuńJa chyba nigdy nie jadłam zupy dyniowej ;o
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo!
UsuńZa dynię podziękuję, nie moje smaki :)
OdpowiedzUsuńA ja to dynię mogę wcinać na milion sposobów:)
UsuńPodeślę siostrze przepis, bo uwielbia dynię :)
OdpowiedzUsuńSuper. Mam nadzieję, że jej przepis przypadnie do gustu.
UsuńMoja pierwsza zakupiona dynia leży w lodówce i czeka na pomysł :) Dzięki za przepis ;*
OdpowiedzUsuńNie ma za co. Zobaczysz, wyjdzie wspaniała!
UsuńJuż czuje jak ją wcinam :)
OdpowiedzUsuńrobiłam ostatnio dyniową, nieskromnie powiem, że wyszła super! :)
OdpowiedzUsuńTo kiedy mnie Marto na nią zapraszasz?:)
Usuńbardzo fajny przepis :)
OdpowiedzUsuń