Większość kosmetyków Korres kupiłam na Truskawce. Bywają w niezłych przecenach. Nie miałam jeszcze ich za dużo, ale te które udało mi się przetestować bardzo sobie chwalę. Do tej pory używałam kilku żeli pod prysznic (pachną niesamowicie!) oraz zestaw miniaturek jaki prezentowałam w tym poście >>. Tam też dowiecie się więcej o składach.
Posiadam także ich puder w kamieniu i jakiś czas temu skusiłam się na inny zestaw miniatur jak poniżej. Kosztował mnie około 45 PLN. Jednak jeszcze za używanie go, nie zabrałam się.
Te zestawy moim zdaniem bardzo opłaca się kupować. Ceny są atrakcyjne, a miniaturki bardzo wydajne. Z pierwszego zestawu krem 20 ml używałam ponad 2 m-ce i to każdego dnia. Podobnie było z żelem do mycia twarzy. Serum i krem pod oczy i maska (boska!) są jeszcze wydajniejsze. Świetne też na wszelkie wyjazdy, podróż samolotem itp.
Chciałabym wypróbować jeszcze wiele innych kosmetyków Korres, ale pod warunkiem, że spotkam je w przystępnych cenach. Od dłuższego czasu chodziły za mną ich masełka do ust Korres Lip Butter. Są dostępne w 6 zapachach/smakach/kolorach. Kilka dni temu na Truskawce pojawiła się promocja na wersję Guava i Pomegranate.
Za 2 szt. po 6 g w zestawie płacimy ok. 33 PLN. Promocja jest tak korzystna, ponieważ masełka są bez kartoników. Co moim zdaniem nie jest żadną wadą. Minus taki, że kupujemy dwa o takim samym zapachu. Ja wybrałam wersję granat. Zobaczymy jak się sprawdzi. Wiele osób bardzo je zachwala. M.in. Kasia z kanału YT MakijazeKasiD, której zdanie bardzo cenię.
Jest także świetna promocja na krem do twarzy Korres Wild Rose 24-Hour Moisturising & Brightening Cream.
Uwielbiam go. Moje odkrycie zeszłego roku i ulubieniec pielęgnacyjny. Występuje w wersji dla cery normalnej i suchej oraz mieszanej i tłustej. Po mini tubce ze wspomnianego wyżej zestawu tak go polubiłam, że kupiłam pełne opakowanie 40 ml. Było to już jakiś czas temu i trafiłam na świetną promocję także na Truskawce. Teraz widzę ponownie, że można go kupić z dużym rabatem (30 PLN/40 ml), ale zwróćcie uwagę, że termin zużycia to 05/2013 >>. W Sephora krem ten kosztuje około 140 PLN.
Z racji, że mam jeszcze sporo go w słoiczku, obecnie nie kupuję. Ale może Wy skorzystacie?
Przedstawiam Wam jeszcze opis i skład.
Jeśli macie już konto na Truskawce i robiliście tam zakupy, oczywiście zapłacicie jeszcze mniej. Sklep ten ma bowiem program lojalnościowy, gdzie w miarę coraz większej liczby zamówień, rośnie przyznany Wam rabat. Ja obecnie jestem na 7,5%, ale od 10% dzieli mnie tylko jedno zamówienie:)
Dostawa na cały świat jest gratis. Przesyłki przychodzą bardzo szybko i są rewelacyjnie zapakowane. Akceptują płatności kartą oraz od jakiegoś czasu PayPal'em.
Miałyście do czynienia z tymi lub innymi kosmetykami Korres? Coś szczególnie polecacie? Czy ktoś może orientuje się na temat ich cen w kraju macierzystym - Grecji?
Pozdrawiam!
Magda
Też skusiłam się na Truskawce na puder, świetny choć zapach jak dla mnie męczący .
OdpowiedzUsuńPokusiłaś mnie tymi zestawami.
Z tego co widzę, to teraz te zestawy nie są dostępne. Trzeba polować. Jestem zaskoczona, że nie podoba Ci się zapach pudru, ja go wącham i ie czuje absolutnie żadnego zapachu:)
Usuńten krem mnie zainteresował, ale boję się trochę zapachu, bo wszystko co ma w swojej nazwie "rose" omijam szerokim łukiem ;)
OdpowiedzUsuńJa zapach tego kremu kocham. Jestem chyba nawet od niego uzależniona:) Mogłabym mieć perfumy o takiej woni.
UsuńFirma znana mi tylko z Nazwy :)
OdpowiedzUsuńMoże czas to zmienić?:)
Usuńmoże i są to kosmetyki naturalne, ale PEGi w składzie nie zachwycają
OdpowiedzUsuńDlatego zamieściłam skład i każdy może sam zdecydować. U mnie ten krem sprawdza się idealnie.
Usuńmoże to dziwne, ale te kremy wyglądają apetycznie ;-D
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest:)
UsuńNigdy nie miałam do czynienia z tą marką;)
OdpowiedzUsuńWarto coś wypróbować:)
UsuńKusisz potwornie...Szczególnie te żele mnie nęcą. A ostatnio już miałam w koszyku róż ale jakoś się nie zdecydowałam.
OdpowiedzUsuńRóżu ich nie miałam nigdy, ale czytałam wiele pozytywnych opinii i podobno bronzer jest rewelacyjny.
UsuńWłaśnie te masełka u Kasi na YT widziałam :)
OdpowiedzUsuńCałkiem niedawno je pokazywała.
Chyba w ulubieńcach stycznia, jak dobrze pamiętam.
Właśnie link do tego filmiku jest w tym poście.
UsuńJeszcze z tej firmy chyba nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńMagdo, a czy orientujesz się może czy na Truskawce, mając konto na paypal, można płacić przelewem z paypal czy tylko i wyłącznie kartą podpiętą do paypal'a?
Nie ma znaczenia czy pod PayPal podpięta jest karta czy masz tam środki z przelewu. Musisz tylko w momencie zapłaty mieć na Paypal'u kasę.
Usuńja polecam wszystkie produkty tej marki, są rewelacyjne, pielęgnacja i kolorówka :)
OdpowiedzUsuńA co od nich konkretnie miałaś/masz?
UsuńNigdy nie słyszałam o tej marce;> ale skoro tak chwalisz to pewnie w końcu się skuszę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Warto sprawdzić na sobie te kosmetyki.
UsuńNie odbierz tego źle, tak po prostu zauważyłam, że stawiasz czasem przecinki w złych miejscach ;)
OdpowiedzUsuńA wskażesz mi gdzie są te błędy?
UsuńNp. Niestety ceny wysokie, dlatego ja tam nawet na dniach VIP, nie kupiłam żadnego kosmetyku.
UsuńGdzieś jeszcze rzuciło mi się wcześniej w oczy, ale teraz nie widzę. Przecinki bywają też i moją zmorą, tak tylko zauważyłam ;)
Pewnie na moim blogu jest wiele błędów, ale dziękuję za zwrócenie uwagi. Będę na to zwracać uwagę, choć nie obiecuje, że błędów nie będzie. Te interpunkcyjne ciężko sprawdzić pod kątem prawidłowości. Łatwiej z ortograficznymi:)
Usuńze mnie wychodzi zaścianek, na truskawkę zaglądam od czasu do czasu, pooglądam i ponapalam się na różne rzeczy i na tym się kończy, nigdy nie miałam odwagi stamtąd nic zamówić ;)
OdpowiedzUsuńE tam zaścianek. W końcu nie każdy musi wszędzie kupować. Nie ma co się sklepu bać:) Ja jestem zadowolona a od lat tam zamawiam. Czasem są świetne promocje.
UsuńUwielbiam kosmetyki Korres, mam dwa masełka do ust Mango i Plum i jestem strasznie zadowolona, co do Guavy podobno bieli usta wiec Granat to swietny wybor chociaz zapach nie dla mnie :). Uwielbiam tez ich maske rozświetlajaca szkoda ze taka droga ;/
OdpowiedzUsuńMam tą maskę i kocham. Jest cudowna. Wykańczam małe opakowanie teraz. Kusi mnie zakup ponowny, ale cena odstrasza. Szukam jakiejś promocji ale jak na razie nie znalazłam:(
Usuńmarkę korres znam z opowiadań właśnie Kasi a ostatnio Marta Make Up Holics o nich pisała...
OdpowiedzUsuńps. czyżby zdjęcia w w***e ;)
Dokładnie w w.:)
Usuń